
Dziś wieczorem tj .24 marca 2022 r. na Placu Wolności we Włocławku odbyło się spotkanie pn. „Solidarni z Ukrainą”.
Podczas wyjątkowego wydarzenia włocławianie wraz z obywatelami z Ukrainy przebywającymi we Włocławku mieli możliwość wysłuchania hymnu Polski i Ukrainy. Powitania gości z Ukrainy dokonał prezydent dr Marek Wojtkowski.
Dzisiaj po miesiącu tej brutalnej, krwawej, niesamowitej wojny wydawać by się nam mogło jeszcze nie dawno, że jest to po prostu niemożliwe. Witamy Was w naszym mieście. (….) - przemawiał do zebranych na placu prezydent dr Marek Wojtkowski.
Członek zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego Sławomir Kopyść wspomniał o zaprzyjażnionych z województwem regionach chmielnickim i żytomierskim do których skierowane zostały przesyłki z pomocą humanitarną
Tiry wypełnione lekami , środkami opatrunkowymi pojechały do tych regionów . Pomagamy także innym regionom codziennie przychodzą do nas prośmby o pomoc niemal z każdego zakątka Ukrainy staramy się pomóc każdemu. Cieszymy się , z tego że samorządy takie jak Włocławek tak pięknie włączyły się do akcji pomocy zarówno dla uchodzców z Ukrainy, ale także dla tych którzy na tej Ukrainie zostali – mówił członek zarządu Województwa Sławomir Kopyść.
Poezja recytowana przez włocławianina Pana Janusza wycisnęła u wielu łzy w oczach:
(.....)W wersalu czerwony dywan. W Ukrainie matek łzy. Tak! Świat tak jest urządzony. I od wieków tak już ma, że gdy rządzą nim ikony, budzą się demony zła.
Popłynęły rownież również pieśni ukraińskie w wykonaniu Zespół Pieśni i Tańca Kujawy.
Spotkanie było znakomitą okazją do wystąpień. Jedna z Ukrainek dziękowała ze łzami w oczach, z całego serca Polakom za serdeczne przyjecie w swoim kraju.
Jesteśmy zaskoczeni, jak Polska przyjmuje Ukraińców. To niepojęte, że tak można otworzyć swoje serca dla innego narodu. Ludzie szaleją, chcą pomóc, jak tylko się da. Jesteśmy tym zaskoczeni- mówiła.
Druga kobieta z Ukrainy zaznaczyła, że wojna w Ukrainie nie rozpoczęła się teraz 24 lutego, ale już dawno, bo w 2014 roku i wtedy pochłonęła wiele ofiar, a w tym roku to było już przegięcie i zaskoczyła cały świat, bo przecież krew lała się dawno temu, a Ukraińcy cierpieli. - „Dziękuję Polsko, dziękuję Polacy za to, że troszczycie się o nas jak o swoje dzieci” - dodała .
Wojciech Grabczewski z Nowej Lewicy zaapelował do włocławian, aby na Święta Wielkanocne zaprosili Ukraińców do swoich domów, co spotkało się z entuzjazmem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie