
Władze Włocławka zapowiedziały utworzenie Włocławskiej Spółdzielni Rozwojowej – nowej inicjatywy mającej na celu wsparcie lokalnych przedsiębiorców, szczególnie tych działających na obszarze Strefy Rewitalizacji Śródmieścia. Jak wynika z zapowiedzi Prezydenta Krzysztofa Kukuckiego, spółdzielnia ma stanowić narzędzie promowania działalności gospodarczej w centrum miasta oraz pobudzania aktywności ekonomicznej. Czy projekt ten faktycznie dojdzie do skutku i jakie może mieć znaczenie dla przedsiębiorców z Włocławka?
Prezydent Włocławka Krzysztof Kukucki poinformował w mediach społecznościowych o trwających pracach nad powołaniem Włocławskiej Spółdzielni Rozwojowej. Ma to być nowa forma współpracy z lokalnym biznesem i sposób na wspieranie przedsiębiorców działających na terenie Strefy Rewitalizacji.
Według zapowiedzi, miasto prowadzi rozmowy z lokalnymi przedsiębiorcami i deklaruje chęć promowania działań w rewitalizowanym Śródmieściu. Wśród przykładów wskazano przeniesienie BioJarmarku na Stary Rynek, które – zdaniem władz – ożywiło tę część miasta. Podobne działania podejmowane są na ul. 3 Maja, gdzie organizowane są Jarmarki Świąteczne, mające stanowić odpowiedź na postulaty zgłaszane przez przedsiębiorców z centrum Włocławka.
Na tym etapie mowa jednak o zapowiedziach. Sama spółdzielnia jeszcze nie powstała, a konkretne założenia jej funkcjonowania nie zostały publicznie przedstawione. Brakuje także informacji o formie prawnej, źródłach finansowania, czy realnych możliwościach wsparcia, jakie miałaby oferować przedsiębiorcom.
Czy projekt zostanie zrealizowany i przyniesie wymierne efekty? To pokaże czas. Na razie pozostaje obserwować, czy deklaracje władz miejskich przełożą się na konkretne działania i czy Włocławska Spółdzielnia Rozwojowa faktycznie zacznie funkcjonować jako narzędzie realnego wsparcia dla lokalnej gospodarki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie