
Działacze Prawa i Sprawiedliwości przed biurem włocławskiej Platformy Obywatelskiej zorganizowali w dniu 29 czerwca 20223 r. konferencję prasową poświęconą tematowi bezpieczeństwa granicy i fali nielegalnych imigrantów.
Przedstawiając działaczy PiS Jarosław Chmielewski szef włocławskiego PiS zaznaczył , że PO nie ma swojego programu, aczkolwiek według niego jest on pisany w Niemczech.
Zdaniem poseł na Sejm RP dr Joanny Borowiak to politycy PO włączają się w wojnę hybrydową Putina i Łukaszenki.
PiS zawsze twardo stało na stanowisku, że bezpieczeństwo Polaków jest najważniejsze, dlatego od samego początku w trudnej sytuacji na granicy Polski z Białorusią, kiedy to próbowano przemycać imigrantów, kiedy dochodziło tam do starć ze strażą graniczną i wojskami obrony terytorialnej, policją, ze służbami mundurowymi, którzy bronili i bronią naszych granic. Byliśmy zgodni, aby postawić zaporę. Ta zapora stoi mimo, że mówiono, że nigdy ona nie powstanie. Mało tego PO głosowało przeciwko postawieniu zapory. - mówiła poseł dr Joanna Borowiak
Jak zaznaczyła parlamentarzystka tylko od początku tego roku zanotowano 10 tys. prób nielegalnego przekroczenia polskiej granicy.
Twarda postawa służb mundurowych w tym straży granicznej pokazuje, że Polacy mogą czuć się bezpieczni. Wczoraj w związku z nową sytuacją na Białorusi z przybyciem tam grupy Wagnera najemników blisko 8 tys. żołnierzy odbyło się specjalne posiedzenie Rady Ministrów komitetu ds. bezpieczeństwa pod kierunkiem wicepremiera i prezesa PiS Pana Jarosława Kaczyńskiego. To jest bardzo ważne byśmy trzymali rękę na pulsie, dlatego dzisiaj przypominamy, że PO informowało o rozebraniu zapory, że są gotowi w 2014, 2016 roku przyjąć każdą liczbę imigrantów. My nie godzimy się na to. Dzisiaj na szycie Unii Europejskiej premier Mateusz Morawiecki przedstawił program PiS dotyczący bezpiecznej Europy – kontynuowała poseł dr Joanna Borowiak.
Janusz Dębczyński szef klubu radnych PiS nawiązał do sytuacji biegania po polsko-białoruskiej granicy posła KO Franciszka Sterczewskiego, który jego zdaniem chciał pomagać imigrantom, a oni nie są mile widziani w kraju.
Ta tragifarsa, którą on wtedy uprawiał, a zdanie wyrażane przez wielu czołowych polityków KO i innych ugrupowań również europosłów którzy przecież szkodzą Polsce poza granicami naszego kraju, szkodzą naszemu narodowi twierdząc, że te zapory, to zabezpieczenie jest niepotrzebne. Mieliśmy zdanie, że 1 mln imigrantów to nie jest problem. Myślę, że byłby to olbrzymi problem. To co uprawiają politycy , twierdząc, że to nie zagraża bezpieczeństwu, to są oni w błędzie. Postawa niektórych pseudo polityków, którzy powinni reprezentować naród Polski, nie obce interesy w tym Putina z Łukaszenką to zakrawa na zdradę polskiego narodu, zdrada polskich interesów na własny kraj i szarganie munduru żołnierza polskiego jest nie do przyjęcia. Takie zachowanie jest haniebne. - tłumaczył Janusz Dębczyński.
Według Janusza Dębczynskiego Polska jest bezpieczna, a za granicą podróżując po Europie można zobaczyć trudne sytuacje wymykające się służbom mundurowym spod kontroli . Polska pokazała wielkie serce przyjmując blisko 4 mln osób po wybuchu wojny w Ukrainie nie otrzymując solidnego wsparcia z UE.
Radny Stanisław Krzemieniecki podkreślił że zapora jest konieczna na granicy z Białorusią, ponieważ przybyły by do Polski osoby „nieznane i niesprawdzone”.
Poseł z naszego okręgu mówiła wpuście w końcu tych ludzi , a potem ustalcie kim oni są . Wystarczy wejść na stronę internetową na facebook i zobaczyć jak wyglądają ulice w Paryżu czy we Włoszech gdzie imigranci zachowują się tak jak my zachowujemy się w standardach kultury europejskiej. Na tego typu eksperymenty się nie zgadzamy. - dodał Jarosław Chmielewski.
Jak nadmieniła poseł dr Joanna Borowiak tylko UE przeznaczała 45 dolarów dziennie wsparcia dla osób z Ukrainy którzy uciekają przed pożogą wojenną, a ponad 20 tys. na jednego imigranta. „Tylko Prawo i Sprawiedliwość jest gwarantem tego, że Polska nie zgodzi się na przymusowe relokacje migrantów. Będziemy podejmowali odważne decyzje, zawsze w interesie bezpieczeństwa Polaków”.
Na zakończenie konferencji politycy PiS skierowali do Donalda Tuska pytanie „czy chcą zburzyć mur i pozwolić zalać Polskę nielegalnymi imigrantami? „które przekażą do biura PO.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie