Bakteria coli w ujęciu wody w Gminie Fabianki nie pojawia się tu po raz pierwszy. Inspektorzy z sanepidu odkryli ją również w ubiegłym roku. Mieszkańcy twierdzą, że wówczas kilka tygodni nie mieli wody w kranach. Teraz sytuacja się powtórzyła. Ich zdaniem muszą być podjęte działania, które definitywnie problem zlikwidują.
Jak wiemy Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny we Włocławku pod koniec lipca br. poinformował o złej jakości wody z wodociągu w Szpetalu Górnym gm. Fabianki - ujęcie Szpetal Górny. W wodzie z wodociągu stwierdzono obecność bakterii coli. Tym samym woda nie nadaje się do spożycia.
Zakład Gospodarki Komunalnej w Fabiankach w związku z brakiem przydatności wody do spożycia, utworzył tymczasowe punkty poboru wody zdatnej do spożycia po przegotowaniu. Część mieszkańców Szpetala Górnego podłączono pod wodociąg we Włocławku .
Jak nas poinformował wójt Gminy Fabianki Zbigniew Słomski podjęte zostały działania naprawcze czyli dezynsekcję wody i płukanie. Zaprojektowano już modernizację ujęcia wody, której koszt oszacowano na kwotę 5 mln zł.
Mamy do czynienia z bakterią pochodzenia błotnego. Jest rozszczelnienie zbiornika retencyjnego. Od samego początku podejmujemy działania naprawcze: dezynsekcję oraz płukanie wody. Zabezpieczyliśmy zbiornik od nowa. - informuje wójt Zbigniew Słomski.
Wójt jest rozgoryczony faktem, że przez okres 25 lat nie podejmowano działań w tej kwestii.
Z chwilą objęcia stanowiska wójta zaprojektowałem modernizację całego ujęcia, jednak jest to koszt ponad 5 mln zł. Nie da się bez środków zewnętrznych tego zadania wykonać. Przedsięwzięcie wodne połączone jest z kanalizacją. Wniosek nie został zaakceptowany, dlatego poszukujemy gdzie indziej środków finansowych na ten cel. Sukcesywnie podejmujemy działania konserwując wszystkie zasuwy, dokonujemy również wymiany zużytych. To są jednak koszty - tłumaczy wójt.
Wójt zapewnia, że już w weekend woda będzie dopuszczona do użytku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie