
Według posła Łukasza Zbonikowskiego nie ma zaskoczenia, że PiS wygrał wybory, nawet podkreślił, że zasłużenie wygrał. Niespodzianką jest wejście do Sejmu Konfederacji - prawicowej partii i że PiS uzyskał mniejszy wynik od oczekiwanego.
Ja osobiście diagnozuje , że jest to wynik niestety walki wewnętrznej, zapuszczenia struktur i tego, że nie zrealizowano zasady, wszystkie ręce na pokład, a zamiast za to podgrzewano niesnaski wewnątrz i to może zaprocentować, że PiS po rozdaniu miliardów złotych dla społeczeństwa czego nie było przez ostatnie dziesięciolecia powinien się zbliżać do 60 %, a tak ma słabiutkie 43% - mówił Łukasz Zbonikowski.
W opinii Zbonikowskiego zaskoczeniem jest jednak to, że do Sejmu wejdzie Konfederacja i według niego jest to duży problem dla PiS, gdyż jest to prawicowa partia. "Wiele wyborców szuka alternatywy prawicowej dlatego, że PiS się truje poprawnością polityczną i wiele tematów zamiata pod dywan."
Jeśli chodzi o Senat to zdaniem Zbonikowskiego może być "pół na pół, co może utrudnić rządzenie"
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan Łukasz komentuje... O jej jaki z niego autorytet... Ciekawe co były już poseł będzie teraz robił. Praktycznie przez całą swoją karierę był politykiem, nie hańbiąc się codzienną pracą na etacie. Z partii rządzącej usunięty - stołka pewnie nie znajdzie (jak chociażby P. Chmielewski - przestał być radnym i trafił na intratne stanowisko w Anwilu...) To może być trudne zderzenie z rzeczywistością...