16-latek potrącony przy ul. Chopina we Włocławku. Z obrażeniami trafił do szpitala

Stosunkowo spokojne Święta Bożego Narodzenia miały służby ratunkowe na naszych drogach. W ostatnich 6 dniach działań policjanci zarejestrowali 1 wypadek w którym była 1 osoba poszkodowana oraz 30 kolizji. Zatrzymano 7 nietrzeźwych kierowców.

Ostatnie 6 dni włocławscy policjanci prowadzili akcję w której pilnowali bezpieczeństwa na drogach w okresie Świąt Bożego Narodzenia.

W trakcie tych 6 dni mundurowi zarejestrowali 30 kolizji drogowych.

W okresie świątecznego weekendu policja prowadziła kontrolę trzeźwości kierowców. 7 z nich prowadziło w stanie nietrzeźwości. Rekordziści zatrzymani w Izbicy Kujawskiej mieli 2,5 promila alkoholu we krwi.

Pierwszy z nich został zatrzymany w piątek 21.12.2018 roku ok. godz. 18-stej przy ul. Kolskiej w Izbicy Kujawskiej. 41 – letni kierujący spowodował kolizję z innym pojazdem. W środę w drugi dzień świąt 26.12.2018 r. przy ul. Narutowicza w Izbicy mundurowi zatrzymali 25-letniego kierowcę hyundaia. Obaj kierowcy prowadzili samochody mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Do 3 przypadków zatrzymań doszło dzięki świadkom, którzy uniemożliwili dalszą jazdę pijanym kierowcom informując przy tym policję.

Pierwsza sytuacja miała miejsce w sobotę 22.12.2018 r przy ul. Kaliskiej we Włocławku. Kobieta która zgłaszała mówiła o mężczyźnie, który poruszał się samochodem środkiem ulicy a po zaparkowaniu mercedesa wysiadł zataczając się. Potem wrócił do samochodu i chciał odjechać. Dalszą jazdę kobieta wraz z mężem uniemożliwili jazdę 70-latkowi. Miał 1 promil alkoholu.

W wigilię 24.12.2018 roku we Włocławku ujęto dwóch kolejnych nietrzeźwych. W pierwszym przypadku policjanci poinformowani zostali ok. godz. 21-szej przez jednego z kierowców, który mówił, iż porusza się za samochodem renault który najeżdża na krawężniki. Po kolejnym z takich uderzeń w krawężnik przy ul. Lipnowskiej świadek zajechał mu drogę zabierając kluczyki uniemożliwiając dalszą jazdę. Kierujący miał ponad 2,3 promila alkoholu.

Godzinę później funkcjonariusze dowiedzieli się od kolejnego świadka o kierowcy opla, który wyjechał z parkingu przy ul. Wiślanej i na skrzyżowaniu z ul. Bulwary zatrzymał się i zgasił silnik. Po przyjeździe mundurowych okazało się iż 37-latek miał 2,2 promila alkoholu.

Funkcjonariusze prowadzą pod nadzorem prokuratora czynności wyjaśniające w sprawie wypadku z udziałem pieszego.