Dzień Żołnierzy Wyklętych 2019 we Włocławku [ZDJĘCIA]

W miniony piątek 1 marca 2019 r. pod pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej we Włocławku usytuowanym przy Parku Łokietka odbyła się miejska uroczystość z okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, polskiego święta poświęconego upamiętnieniu żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia.

W imieniu prezydenta Marka Wojtkowskiego okolicznościowe przemówienie wygłosiła zastępczyni Barbara Moraczewska.

Lutowa konferencja w Jałcie w 1945 r. praktycznie usankcjonowała nowy porządek polityczny w którym przyszła Polska miała znaleźć w strefie geopolitycznej wpływów Związku Radzieckiego. Żołnierze Wyklęci nie złożyli broni prowadzili walkę licząc na to, że Polska odzyska jednak prawdziwą niepodległość. Po czasie działalności podziemnej część z nich się ujawniła. Ginęli wtedy bez śladu, lub trafiali do więzień, w których byli torturowani i znieważani. Ostatni żołnierz wyklęty zginął w walce w 1963 roku, a więc praktycznie 18 lat po zakończeniu wojny- przemawiała przed pomnikiem w imienia prezydenta Marka Wojtkowskiego zastępca Barbara Moraczewska.

W tym dniu uroczystym przy pomniku krzyżu symbolu ofiary Chrystusa i tych wszystkich, którzy złożyli na ołtarzu Ojczyzny największą daninę krwi przemawiał także proboszcz Parafii pw. Najświętszego Zbawiciela ks. prałat Zbigniew Szygenda.

Dziś żołnierzy wyklętych ale niezłomnych uświadamia nam dumne choć bolesne powstawanie z kolan naszego narodu- mówił do zebranych się ks. prałat Zbigniew Szygenda –Uchwalenie Dnia Narodowego „Żołnierzy Wyklętych” jest formą uczczenia ich walki i ofiary ale także bólu i cierpienia jakich doznawali przez wszystkie lata PRL i ciszy po 1989 roku a przecież powojenna konspiracja, była aż do powstania „Solidarności” najliczniejszą formą zorganizowanego oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy - kontynuował ks. prałat Szygenda.

Członek zarządu województwa Kujawsko-Pomorskiego Aneta Jędrzejewska. zaznaczyła, że 1 marca każdego roku przyroda budzi się do życia, ale niestety data ta przywołuje wspomnienia niekoniecznie dobre jeśli chodzi o kraj.

Ja nazwałabym ich nie „Wyklętymi” tylko „Niezłomnymi” bo przecież walczyli o naszą wolność. To święto budzie wiele emocji. Powinniśmy pochylić głowy i oddać im hołd i cześć za to co robili dla Niepodległej Polski. - mówiła członek zarządu Aneta Jędrzejewska.

To jest taka chwila, która skłania nas do refleksji. Ile trzeba było poświęceń, krwi przelanej żebyśmy dzisiaj mogli żyć w wolnym kraju. Kilka dni temu składaliśmy kwiaty po pomnikiem Sapera dzisiaj składamy tutaj. Tak różne były Polskie losy, ale mają jeden wspólny mianownik patriotyzm, miłość do Ojczyzny, poświęcenie tego co w życiu najważniejsze czyli życie. - podsumował z kolei Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa Kujawsko-Pomorskiego.

W uroczystości wzięli udział: poczty sztandarowe Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej, Straży Miejskiej, Komendy Miejskiej Policji, Zakładu Karnego, poczty sztandarowe organizacji kombatanckich, organizacji społecznych, poczet sztandarowy Szkoły Podstawowej nr 14, przedstawiciele władz parlamentarnych, przedstawiciele władz samorządowych, zaproszeni goście, mieszkańcy Włocławka.