Reklama

Lubień Kujawski. Żartowniś nie wynurzył się z jeziora. Postawił służby na nogi

nWloclawek.pl

21/08/2023 13:17

Dla jednych wydaje się to świetnym żartem dla innych może skończyć się tragedią. W dniu wczorajszym ok. godz. Siedemnastej jeden z plażowiczów postanowił sprawdzić czujność naszych ratowników, skoczył z pomostu do wody a następnie płynąc pod wodą wynurzył się pod pomostem, popłynął w trzciny i oddalił z kąpieliska.

Ratownicy widząc, że po skoku nie wynurzył się ma powierzchnię, rozpoczęli poszukiwaniami wodą. w trakcie przeszukania uruchomiono alarm w celu wezwania kolejnych służb ratunkowych. Nurkowie z Grupy Wodno-Nurkowej z PSP Włocławek przez dwie godziny przeszukiwali dno kąpieliska w celu odnalezienia topielca. W trakcie akcji przyszedł poszukiwany żartowniś poinformować służby, że może chodzi o poszukiwania jego osoby i opowiedział co zrobił - informuje WOPR Włocławek.

Dla niego pewnie zabawna sytuacja dla nas i innych służb dwie godziny ciężkich działań, narażanie życia i zdrowia w celu niesienia pomocy innym.

Zgłoszenie dotyczyło osoby, która po skoku nie wypłynęła. Przyjechali na miejsce strażacy z Włocławka w tym Grupa Wodno-Nurkowa, która zaczęła niezwłocznie przeszukiwać dno jeziora. Natomiast po jakimś czasie zgłosił się mężczyzna, który stwierdził, że to on skoczył do tej wody i że wypłynął za pomostem nie zwracając na siebie uwagi. Mimo tego działania prowadzone były cały czas i nikogo nie odnaleziono - powiedział nam Mariusz Bladoszewski, rzecznik prasowy PSP we Włocławku.

Takie zachowanie, spowodowało użycie grupy wodno-nurkowej, która w tej chwili mogłaby być potrzebna dla innej osoby potrzebującej w innym miejscu.