
Wczoraj po południu nad Wisłą rozegrała się dramatyczna scena. 38-letni mężczyzna w Górsku zaginął pod wodą podczas ratowania dziecka.
Mężczyzna ratując 10 letniego syna zniknął pod powierzchnią wody wczoraj na Wiśle w miejscowości Górsk. Akcja poszukiwawcza nadal trwa bowiem mężczyzny do tej pory nie udało się odnaleźć.
Wczoraj o 16:40 otrzymaliśmy zgłoszenie o mężczyźnie, który topił się w Wiśle. Na miejsce zostały zadysponowane zastępy zarówno OSP i PSP w tym grupa sonarowa z Torunia i grupa wodno-nurkowa z Bydgoszczy. Działania prowadzone były do godziny 20:00. Ze względu na porę nocną dalsze prowadzenie działań nie było możliwe. Rzeka była patrolowana wzdłuż brzegu, strażacy pływali łodziami, nurkowie weszli pod wodę, grupa z sonarem przeszukiwała dno w miejscu wskazanym przez świadków zdarzenia. Dzisiaj działania zostały wznowione ponieważ wczorajsze działania nie przyniosły skutku – informuje mł. bryg. Aleksandra Starowicz Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu
Akcja poszukiwawcza trwa. Poszukiwany mężczyzna to ojciec 10 latka, który miał tonąć w Wiśle. Ruszył na pomoc, zdołał wyciągnąć chłopca ale sam znikną pod powierzchnią wody – informuje sierż. sztab. Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Toruniu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie