
Zaatakował strażnika miejskiego we Włocławku. 27 latek był pijany i jak sam przyznał zażywał amfetaminę.
W dniu 26 kwietnia br. około godz. 9:30 do Dyżurnego Straży Miejskiej wpłynęła telefoniczna prośbą o podjęcie interwencji wobec mężczyzny, leżącego w bramie wjazdowej nieruchomości przy ulicy 3 Maja 15 we Włocławku.
Na miejscu Patrol Interwencyjny stwierdził leżącego mężczyznę, którego stan wskazywał na to, że może znajdować się w sytuacji zagrożenia dla zdrowia i życia. Mężczyzna leżał twarzą do ziemi. Nie reagował na wydawane polecenia i pytania.
W trakcie układania mężczyzny w pozycji bezpiecznej, mężczyzna nagle zaatakował jednego ze strażników uderzając go łokciem w twarz, powodując zerwanie przyłbicy ochronnej. Przy drugiej próbie uderzenia spowodował upadek strażnika miejskiego na ziemię.
Ponieważ mężczyzna podczas trwania interwencji był agresywny, strażnicy zastosowali wobec niego środki przymusu bezpośredniego w postaci chwytów obezwładniających oraz kajdanek na ręce. Po doprowadzeniu do pojazdu służbowego, mężczyzna oświadczył, że pił wcześniej alkohol i zażywał środek odurzający w postaci amfetaminy.
Po ustaleniu danych osobowych okazało się, że agresorem był 27 latek, obecnie bez stałego miejsca zamieszkania. W związku z naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, został przekazany do dalszych czynności do Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie