Auto w rowie, kierowcy brak. Poranna interwencja w Pikutkowie

W sobotni poranek, 30 sierpnia 2025 roku, przed godziną 4:00, służby ratunkowe zostały zaalarmowane o pojeździe leżącym w rowie przy drodze krajowej nr 62 w miejscowości Pikutkowo (gm. Brześć Kujawski). Na miejscu funkcjonariusze z Włocławka zastali opel, który najprawdopodobniej wypadł z drogi na łuku, po tym jak kierujący nie dostosował prędkości do warunków panujących na jezdni.

Niepokój wzbudził fakt, że wewnątrz pojazdu nikogo nie było. Policjanci ustalili, że za kierownicą mógł znajdować się 39-letni mieszkaniec Włocławka. Jak relacjonuje Tomasz Tomaszewski z KMP Włocławek: „Do pierwszego zdarzenia z udziałem nietrzeźwego kierującego doszło w miejscowości Pikutkowo (gm. Brześć Kujawski) przed godziną 4:00. Policjanci z Włocławka otrzymali zgłoszenie o leżącym w rowie pojeździe bez kierowcy. Na miejscu mundurowi ustalili, że kierujący pojazdem opel jadąc drogą K-62 nie dostosował prędkości do warunków na drodze i na łuku drogi zjechał do rowu. Policjanci w toku dalszych czynności ustalili, że pojazdem mógł kierować 39-latek z Włocławka, u którego badanie trzeźwości wykazało ponad 0,6 promila alkoholu. W sprawie kolizji drogowej i jazdy w stanie nietrzeźwości policjanci prowadzą postępowanie.”

Zdarzenie w Pikutkowie było jednym z 13, jakie odnotowano w czasie ostatniego weekendu na drogach powiatu włocławskiego. Wszystkie zakwalifikowano jako kolizje.

Tego samego dnia doszło też do zatrzymania dwóch nietrzeźwych kierowców. W Mieczysławowie (gm. Izbica Kujawska) po godzinie 16:00 policjanci zatrzymali 31-letniego mieszkańca gminy, który prowadził daewoo mając w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Mężczyzna nie tylko był pijany, ale także złamał obowiązujący go dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.

Policja zapowiada dalsze kontrole, szczególnie w godzinach nocnych i wczesnorannych.