KPCEN we Włocławku uczcił pamięć ofiar Holokaustu

Jest Pan Piotr Głowacki aktor grający rolę Emanuela Ringelbluma w filmie Roberty Grossman „Kto napisze naszą historię”.  Będziemy gościć Annę Czerwińską kierownika Sekcji Edukacji Szkolnej i Rodzinnej w  Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, która przekaże nam wiele dobrych praktyk. Michał Pieńkowski, filmograf, Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny przekaże informacje „Polscy Żydzi i ich wkład w rozwój przemysłu filmowego”. Śladami Żydów kikolskich, o uczniowskim projekcie realizowanym w ramach programu Szkoła Dialogu opowie Ireneusz Bednorz, nauczyciel historii w Szkole Podstawowej w Kikole. Podzieli się wspomnieniami po latach. To będzie jedno z ciekawszych wystąpień. Pojawi  się też przedstawiciel Włoch Gutmann i przedstawiciel Izraela, Mirosław Piechotka.  Zaproszenie tych dwóch panów było niezwykle trudne - relacjonuje dyrektor Grażyna-Troszyńska,  a następnie dodaje - Wymiar zbrodni Holokaustu przekracza granice ludzkiej wyobraźni, dlatego pamięć jest jedną z najważniejszych wartości europejskich. Edukacja, przeciwdziałanie rasizmowi, ksenofobii i antysemityzmowi buduje pojednanie i pokój. Szanujmy demokrację, praworządność i godność każdego człowieka, aby nigdy więcej nie dopuścić do takich przerażających wydarzeń.

Rano byliśmy pod tablicą upamiętniającą losy włocławskich obywateli narodowości Żydowskiej, którzy w liczbie 12 tysięcy przecież stracili życie w czasie wojny we Włocławku. Byli wywożeni do obozów zagłady. Dzisiaj złożyliśmy tam kwiaty i zapaliliśmy znicze. Myślę, że w całym naszym kraju obchodzimy ten dzień w sposób szczególnie doniosły. Musimy pamiętać co było częścią naszej wspólnej historii. To okrucieństwo dotyczyło wszystkich obywateli ziem polskich, obywateli żydowskich w szczególności, ale musimy także pamiętać, że w dniu dzisiejszym ta nienawiść ciągle się w ludziach tli i że zawsze musimy myśleć o tym żeby szanować drugiego człowieka, żeby szanować inne religie, inne nacje i ludzi, którzy nie zawsze podzielają nasz wspólny dorobek kulturowy czy religijny i tak było w przypadku narodowości żydowskiej w czasie wojny. To nienawiść doprowadziła do tych strasznych rzeczy, które się wtedy działy. I to że dzisiaj mamy konferencje, która ma to upamiętnić, ma także znaczenie dla młodego pokolenia, które dzisiaj kształtuje swoje poglądy. KPCEN bardzo ważną inicjatywę podjęło, żeby upamiętnić te straszne wydarzenia, ale jednocześnie , żeby nas ciągle ostrzegać przed tym, że taka rzecz się może powtórzyć - powiedział Sławomir Kopyść.