
Pościg w gminie Skępe. Padły strzały ostrzegawcze. 38 latek pod wpływem alkoholu uciekał rozpędzonym oplem z 14 letnim synem. Nastolatek wystraszony zaistniałą sytuację uciekł do lasu gdzie po 2,5 godzinie znaleźli go policjanci.
Pościg miał miejsce w niedzielę 10 listopada 2019 roku na terenie gminy Skępe ok. 1:OO. Lipnowscy policjanci podczas nocnego patrolu dostrzegli opla, który nie miał tylnych świateł. Próba skontrolowania 38 letniego kierowcy opla zakończyła się ucieczką. Brawurową jazdę kierowca wydawałoby się, że już zakończył uderzając w pień drzewa w lesie po 5 kilometrowej ucieczce. Jednak było to złudne albowiem pomimo strzałów ostrzegawczych podjął szaleńczą jazdę. Syn podróżujący z mężczyzną uciekł do lasu gdzie pod 2,5 godzinie odnaleźli go policjanci.
Po zatrzymaniu okazało się, że kierowca ma ponad 2 promile i dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
38 latkowi postawiono szereg zarzutów: niezatrzymania się do kontroli drogowej, jazdę w stanie nietrzeźwości, złamanie sądowego zakazu, napaść na funkcjonariuszy i narażenie syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu do 10 lat więzienia. Tymczasem najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie