
Zarząd Klubu Łokietek w Brześciu Kujawskim nadesłał do naszej redakcji oświadczenie, w którym poinformował o kontroli prowadzonej przez Prokuraturę oraz Urząd Skarbowy w ich klubie.
Postępowanie wyjaśniające jest wynikiem donosu, jaki złożył na Nasz klub, były już radny Brześcia Kujawskiego a obecny wiceprezydent Włocławka, Jarosław Najberg. Naszym obowiązkiem jest poinformowanie wszystkich zainteresowanych o toczonym w klubie postępowaniu – pisze w oświadczeniu Zarząd Gminnego Klubu Sportowego „Łokietek”.
O sprawie rozmawialiśmy z sekretarz Zarządu Klubu Justyną Gruszecką.
Jesteśmy zaskoczeni faktem, że Pan Jarosław Najberg nie usiłował wyjaśnić sprawy u źródła pomimo, że będąc radnym Gminy Brześć Kujawski miał mechanizm i narzędzia, aby rozwiać swoje wątpliwości. Ani razu nie podjął również próby merytorycznej rozmowy w celu wyjaśnienia sprawy, dlatego też z pełną świadomością i w porozumieniu z byłymi członkami Zarządu postanowiliśmy poinformować wszystkich sympatyków klubu o zaistniałej sytuacji. Intencje byłego już brzeskiego radnego pozostają dla nas wszystkich zagadką. Nie jest to pierwsza w naszym miasteczku sprawa, którą do organów ścigania skierował Pan Najberg - powiedziała Justyna Gruszecka sekretarz Zarządu Gminnego Klubu Sportowego „Łokietek”.
O komentarz zwróciliśmy się również do wiceprezydenta Włocławka Jarosława Najberga. Wiceprezydent nie chciał komentować sprawy. Oczekuje on na wyjaśnienie z Prokuratury i Urzędu Skarbowego.
Mam przygotowane zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa o zniesławienie z wnioskiem o ściganie sprawcy przestępstwa, które będę składał na podstawie oświadczenia, które złożono - powiedział wiceprezydent Jarosław Najberg.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie