
Wczesnym rankiem, 13 sierpnia, na drodze w miejscowości Konary (gm. Osięciny) doszło do poważnego wypadku z udziałem motocyklisty. Jak informuje radziejowska policja, 38-letni mieszkaniec regionu, chcąc uniknąć zderzenia z sarną, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo.
Zdarzenie miało miejsce w godzinach porannych. Mężczyzna, który poruszał się motocyklem, był trzeźwy. Do wypadku doszło, gdy na drogę wybiegło dzikie zwierzę. Motocyklista zareagował odruchowo – skręcił kierownicą, zjechał na pobocze i wpadł na drzewo. Odniesione obrażenia były na tyle poważne, że konieczny był transport do szpitala.
Na miejscu interweniowali policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie. Wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia zajmują się funkcjonariusze, którzy apelują do kierowców o ostrożność, zwłaszcza w rejonach leśnych.
„Zwierzęta leśne potrafią niespodziewanie wtargnąć na jezdnię. Prosimy o zdjęcie nogi z gazu i zachowanie czujności na takich odcinkach dróg” – przypomina asp. Magdalena Cywińska-Grobelska z KPP Radziejów.
Las nie zna znaków drogowych Do podobnych incydentów dochodzi coraz częściej, zwłaszcza w sezonie letnim. Kierowcy, szczególnie ci poruszający się jednośladami, są bardziej narażeni na skutki nagłych zdarzeń z udziałem zwierząt. Warto pamiętać, że przyroda nie zna znaków ostrzegawczych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie