Co dalej z budownictwem mieszkaniowym we Włocławku?

Ta sprawa od samego początku wśród radnych budzi emocje.  Podczas 40 sesji Rady Miasta Włocławka w dniu 27 marca 2018 r. temat budowy mieszkań w ramach Miejskiego Budownictwa Mieszkaniowego zostaje o kolejny miesiąc przesunięty, a to wszystko jak zaznaczył szef SLD Krzysztof Kukucki świadczy o braku zrozumienia ze strony części radnych.

Członkowie Komisji Budżetu zaopiniowali pozytywnie projekt uchwały w minionym tygodniu aby miasto przekazało w ciągu 15 lat 11 milionów złotych wsparcia finansowego na rzecz spółki MBM. Jednak podczas sesji, ta kwestia nie została wprowadzona do porządku obrad. Zaskoczony tym faktem był prezydent miasta Marek Wojtkowski.

Należy przypomnieć, że przy ulicy Celulozowej mają być budowane mieszkania na wynajem, a przy ul. Stodólnej z tak zwanym dojściem do własności.

Dzisiaj jak podkreślił lider SLD Kukucki była szansa na przełomową chwilę we włocławskim samorządzie. Przedstawiciele mieszkańców Włocławka mogli wyzwolić się z etykiet politycznych, partyjnych i po prostu pracować na rzecz mieszkańców, tak jak oczekują tego właśnie mieszkańcy. Niestety tak się nie stało.Widać było, że przed sesją toczyła się gra. Według lidera SLD większość w Radzie Miasta się "okiwała", bo było widać zaskoczenie. Nie mniej jednak temat budowy mieszkań w ramach MBM zostaje o kolejny miesiąc odłożony, co oznacza, że mieszkańcy, którzy tak licznie składali wnioski nie będą usatysfakcjonowani tym faktem.

Na mieszkania w budynku usytuowanym przy ulicy Stodólnej wpłynęło 60 wniosków na około 50 lokali mieszkalnych, natomiast na usytuowane przy ulicy Celulozowej ponad 300 wniosków na 250 miejsc, które są planowane do wybudowania w pierwszym etapie.

Widać, że ze strony mieszkanców jest zapotrzebowanie. Nie ma jednak zrozumienia ze strony części radnych Rady Miasta aby tym tematem się na poważnie zająć. Widać chęć kuglowania, chęć rozgrywania, a nie chęć pracy dla mieszkańców Włocławka - mówił z rozczarowaniem Kukucki.

Spółka MBM jest gotowa do ropoczęcia prac inwestycyjnych od przełomu lat 2017/2018.

Przepychanki polityczne blokują realizację tego ważnego dla mieszkańców Włocławka projektu. Mamy nadzieję, że nastąpi refleksja. Uważamy, że w naszej Radzie Miasta jest chęć pracy dla mieszkańców i liczymy, że w najbliższym czasie ten błąd z dzisiejszej sesji zostanie naprawiony- dodał Kukucki.

Według radnego Jarosława Hupało SLD odbiera to jako porażkę przewodniczącego Rady Miasta, ponieważ nie pracował nad tym, aby ten projekt uzyskał poparcie wszystkich klubów. Radny Damian Chełminiak zasugerował aby przyglądać się wypowiedziom radnych PiS i Niezależnych, którzy będą narzekali, że brak jest realizacji projektu MBM, a ich działania jego zdaniem są ukierunkowane na blokowanie poprzez nie podejmowanie działań, tym razem uchwały na sesji. Zdaniem radnego Henryka Mielczarczyka sytuacja trwa od momentu, kiedy nastąpiła zmiana układu większościowego w Radzie. Były już problemy z wprowadzeniem uchwały dotyczącej przekazania terenów inwestycyjnych pod budowę mieszkań i cały czas trwają działania dążące do maksymalnego opóżniania podejmowanych przedsięwzięć.

Innego zdania jest szef klubu radnych PiS Jarosław Chmielewski.

Jak widać SLD, które próbuje ten projekt forsować niezbyt dobrze się przygotowało do tego, żeby rozmawiać na ten temat. My nie jesteśmy przeciwko budownictwu. Zawsze chcieliśmy konkretnego zabezpieczenia kwot w budżecie na budownictwo i rozpoczęcia budownictwa w normalnym trybie. Spółka uważam, że jest kosztochłonna i doprowadza do tego, że te mieszkania będą droższe, a mniej dostępne dla mieszkańców - argumentował Jarosław Chmielewski.

Sytuacja budżetu, który przygotowuje Pan prezydent jest katastrofalna, dodatkowe zadłużanie miasta i powodowanie obniżania wskażników, które są na granicy załamania spowodowałoby, że budżet ustalałaby RIO, na co pozwolić nie możemy - kontynuował uzasadnienie Chmielewski.

Radni PiS  jak zaznaczył Chmielewski od samego początku są za  kupowaniem mieszkań od deweloperów.

Prezydent Marek Wojtkowski uważa, że po pozytywnej opinii komisji, projekt uchwały zostanie przegłosowany na sesji. Źle się według niego stało, że o kolejny miesiąc odwleka się proces związany z początkiem budowy mieszkań na wynajem. Postanowił zaapelować do radnych o przemyślenie sprawy. Dla prezydenta jest rzeczą oczywistą, że skoro podjęto się już trudu budowy mieszkań na wynajem, na które oczekują mieszkańcy Włocławka ze wsparciem miasta to należy ten zamiar kontynuować.