Dziupla pod Włocławkiem zlikwidowana. Kilkadziesiąt aut na części. Dziesięciu mężczyzn stanie przed sądem

Dziesięciu mężczyzn oskarżonych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się kradzieżą i paserstwem samochodów. Po niemal dwóch latach intensywnego śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową we Włocławku we współpracy z policją z Torunia i Włocławka, sprawa trafiła do sądu. Funkcjonariusze zabezpieczyli dziesiątki części z rozebranych aut, narzędzia, a nawet narkotyki.

Po niemal dwóch latach intensywnej pracy śledczej zakończyło się jedno z najbardziej złożonych postępowań prowadzonych przez Prokuraturę Okręgową we Włocławku wspólnie z funkcjonariuszami z Torunia i Włocławka. Do sądu skierowano akt oskarżenia przeciwko dziesięciu mężczyznom podejrzanym o przynależność do zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się kradzieżą i paserstwem samochodów.

Wpadli na gorącym uczynku

Przełom w śledztwie nastąpił, gdy Komenda Miejska Policji we Włocławku otrzymała informację od Polsko–Niemieckiego Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku. Wskazano lokalizację na terenie powiatu włocławskiego, gdzie znajdował się pojazd skradziony w Niemczech w marcu 2023 roku.

„Na miejscu w pomieszczeniu garażowym funkcjonariusze policji zastali dwie osoby podczas demontażu ww. pojazdu. W trakcie interwencji na miejsce dojechała trzecia osoba” – poinformowała Prokuratura Okręgowa we Włocławku w oficjalnym komunikacie.

Podczas przeszukania zabezpieczono m.in. elementy pochodzące z innych pojazdów, narzędzia, telefony komórkowe oraz woreczek strunowy z substancją narkotyczną. Wszystkie trzy osoby zatrzymano i postawiono im zarzuty paserstwa.

Zdemaskowani dzięki współpracy międzynarodowej

Śledztwo prowadzone przez policjantów z Włocławka i Torunia, nadzorowane przez włocławską prokuraturę, szybko przybrało szerszy wymiar. Przesłuchano kilkudziesięciu świadków, przeanalizowano dane z zabezpieczonego sprzętu i prowadzono działania operacyjne we współpracy z niemiecką policją.

„W toku przeszukania ujawniono szereg elementów pochodzących od zdemontowanych pojazdów […] co skutkowało zatrzymaniem i przedstawieniem zarzutów kolejnym 7 podejrzanym z powiatu aleksandrowskiego i włocławskiego” – czytamy w komunikacie Prokuratury.

Ustalono, że auta były rozbierane nie tylko w miejscu pierwszego zatrzymania, ale również w dwóch innych punktach na terenie powiatu aleksandrowskiego. Śledztwem objęto kilkadziesiąt pojazdów skradzionych zarówno w Polsce, jak i na terenie Niemiec.

Zarzuty: grupa przestępcza, paserstwo, narkotyki

Prokuratura przedstawiła zarzuty dziesięciu mężczyznom w wieku od 25 do 53 lat. Wszyscy zostali oskarżeni o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej działającej na terenie województwa kujawsko-pomorskiego i innych, nieustalonych miejscowościach w Polsce i Niemczech – w okresie od 2022 r. do marca 2023 r.

„Dziewięciorgu z nich zarzucono paserstwo samochodów, przyjmując że uczynili sobie z tego stałe źródło dochodu, z tego czterem podejrzanym paserstwo w stosunku do mienia znacznej wartości” – informuje Prokuratura Okręgowa we Włocławku.

Jednemu z podejrzanych zarzucono kradzież z włamaniem, a inny odpowie również za wielokrotne udzielanie amfetaminy.

Grożą im wieloletnie wyroki

Zarzuty postawione podejrzanym są zagrożone surowymi karami. W zależności od kwalifikacji czynu, mogą oni usłyszeć wyroki od 5 do nawet 15 lat pozbawienia wolności. Przykładowo:

• za udział w zorganizowanej grupie przestępczej – do 5 lat (art. 258 k.k.),

• za paserstwo mienia znacznej wartości – do 15 lat (art. 291 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k.),

• za kradzież z włamaniem – do 10 lat (art. 279 §1 k.k.),

• za udzielanie narkotyków – do 10 lat (art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii).

Środki zapobiegawcze

W toku postępowania zastosowano wobec wszystkich podejrzanych środki zapobiegawcze – w tym tymczasowy areszt, dozory policyjne, poręczenia majątkowe, a także zakazy kontaktu ze współpodejrzanymi i opuszczania kraju.

„W początkowej fazie śledztwa wobec trzech sprawców stosowano tymczasowe aresztowanie, które następnie zmieniono na dozór Policji […]” – czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej.

Akt oskarżenia trafił już do sądu. Podejrzani staną teraz przed wymiarem sprawiedliwości.