Świąteczne spotkanie dzieci z pieczy zastępczej w Baruchowie. Prezenty od serca i wspólny czas

Świąteczna atmosfera, dziecięcy śmiech i wspólne kolędowanie wypełniły przestrzeń Wielopokoleniowego Centrum Aktywności Rodzinnej w Baruchowie. Doroczne Spotkanie Świąteczne dla dzieci z pieczy zastępczej stało się okazją do rozmów, życzeń i bycia razem – bez pośpiechu, w gronie tych, dla których ten czas ma szczególne znaczenie.

13 grudnia w Wielopokoleniowym Centrum Aktywności Rodzinnej w Baruchowie odbyło się Spotkanie Świąteczne skierowane do dzieci przebywających w rodzinnej i instytucjonalnej pieczy zastępczej z terenu powiatu włocławskiego. Uroczystość rozpoczęła się o godzinie 10.00 i zgromadziła dzieci, młodzież, opiekunów oraz przedstawicieli samorządu powiatowego.

Przedświąteczne spotkanie od lat stanowi stały punkt kalendarza wydarzeń organizowanych przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie we Włocławku. Jak podkreślano, jego ideą jest wspólne spędzenie czasu, budowanie relacji oraz stworzenie dzieciom bezpiecznej, radosnej przestrzeni, w której mogą poczuć atmosferę zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.

– W Baruchowie spotykamy się razem z dziećmi z rodzinnej i instytucjonalnej pieczy zastępczej. To wieloletnia tradycja, że w okresie świąt, ale też z okazji Dnia Dziecka, jesteśmy z dziećmi i młodzieżą z naszych placówek opiekuńczo-wychowawczych oraz z rodzin zastępczych. Chcemy złożyć sobie życzenia, podziękować za kolejny rok współpracy i za piękną misję, którą osoby opiekujące się dziećmi wykonują każdego dnia – mówił starosta włocławski Roman Gołębiewski.

Starosta zwracał uwagę, że spotkania tego typu mają również wymiar symboliczny. – To przedpołudnie spędzone przede wszystkim w gronie dzieci i młodzieży. Jest Mikołaj z prezentami, występy artystyczne, wspólne kolędowanie. Cieszy mnie bardzo wysoka frekwencja, która z roku na rok utrzymuje się na podobnym poziomie. To pokazuje, że te spotkania są potrzebne i ważne – podkreślił, dziękując pracownikom PCPR za przygotowanie wydarzenia.

Głos zabrała także dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie we Włocławku Agnieszka Łoboda. – Dziś cała powiatowa piecza zastępcza jest razem. Święta to moment, w którym chcemy się na chwilę zatrzymać. Na co dzień współpracujemy, rozwiązujemy problemy i dbamy o bezpieczeństwo dzieci, a dziś chcemy być po prostu razem i świętować – mówiła.

Dyrektor PCPR zwróciła uwagę na znaczenie relacji z dziećmi. – Chcemy, aby każde dziecko wiedziało, że jest dla nas ważne, że jest bezpieczne, otoczone troską, miłością i szacunkiem. Staramy się być partnerami dla dzieci i osobami, które pomogą im jak najlepiej wejść w dorosłość – zaznaczyła.

W świątecznym nastroju nie zabrakło również trudniejszych tematów. Agnieszka Łoboda przypomniała, że wciąż wiele dzieci czeka na możliwość wychowywania się w rodzinach zastępczych. – Mamy obecnie sześć placówek opiekuńczo-wychowawczych, każda czternastoosobowa, zgodnie z obowiązującymi standardami. Wszystkie są przepełnione, ponieważ liczba rodzin zastępczych maleje. Jeszcze kilka lat temu było ich około 90, dziś mamy około 60 – mówiła.

Jak podkreślała dyrektor PCPR, brak kandydatów na rodziny zastępcze to zjawisko ogólnopolskie. – Opieka nad dziećmi, które niosą ze sobą trudne doświadczenia, wiąże się z dużą odpowiedzialnością i wysiłkiem. Do tego dochodzą ograniczony dostęp do specjalistów i wyzwania codziennego życia. Mimo to staramy się zapewniać rodzinom pełne wsparcie – zarówno finansowe, jak i psychologiczne, szkoleniowe oraz terapeutyczne – wyjaśniała.

Podczas spotkania przypomniano również, kto może zostać rodziną zastępczą. – Może to być osoba samotna albo rodzina, która ma stabilne źródło utrzymania, odpowiednie warunki mieszkaniowe i nie miała ograniczonej władzy rodzicielskiej. Później kandydaci przechodzą badania, szkolenia i otrzymują stałe wsparcie ze strony PCPR – tłumaczyła Agnieszka Łoboda.

Świąteczne spotkanie w Baruchowie miało jednak przede wszystkim radosny charakter. Dzieci uczestniczyły w występach artystycznych, wspólnym kolędowaniu i spotkaniu ze świętym Mikołajem, który przyniósł prezenty. Organizatorzy podkreślali, że to chwile, które budują poczucie wspólnoty i pozostają w pamięci na długo.

– Mam nadzieję, że wszyscy spędzili ten czas w serdecznej, świątecznej atmosferze i wyjadą stąd z uśmiechem. O to w tych spotkaniach chodzi – podsumował starosta Roman Gołębiewski.