Tadeusz Wiśniewski - Kandydat do Sejmiku Kujawsko - Pomorskiego

W listopadowych wyborach samorządowych będziemy wybierać nie tylko radnych miejskich, ale i radnych do Sejmiku Województwa Kujawsko – Pomorskiego.

Od lat pracujący na rzecz powiatu włocławskiego Tadeusz Wiśniewski ubiega się o stanowisko Radnego Sejmiku Kujawsko – Pomorskiego  ponieważ pragnie wykorzystać w działalności samorządu wieloletnie doświadczenie w pracy służącej wspieraniu rozwoju województwa.

Jako Radny Sejmiku Kujawsko – Pomorskiego będzie wspierał poprawę infrastruktury drogowej.

Chciałbym swoją wiedzą oraz doświadczeniem a także z poparciem środowisk samorządowych wpłynąć na poprawę jakości i bezpieczeństwa sieci dróg wojewódzkich.

Priorytetem dla niego będzie służba zdrowia.

Szpital Wojewódzki we Włocławku w ostatnim okresie zbiera niepochlebne recenzje i opinie. Taki stan rzeczy trzeba zmienić jak najszybciej. Lecznica wojewódzka musi zapracować na swoją pozytywną opinię poprzez lepszą opiekę nad pacjentem oraz dofinansowanie swojej działalności. Problem opieki zdrowotnej dotyczy także Zespołu Przychodni Specjalistycznych gdzie warunki leczenia i świadczone usługi mogłyby osiągnąć wyższy poziom chodzi przede wszystkim o warunki lokalowe oraz nowy sprzęt - podkreśla Wisniewski

Tadeusz Wiśniewski nie zapomina również o transporcie publicznym.

Bardzo ważną sprawą i narastającym problemem w skali naszego województwa jest transport publiczny.  Nie może dochodzić do sytuacji że co jakiś okres czasu powraca sprawa i problem dowozu pasażerów do granic województwa bądź też  uszczuplanie taboru do przewozu pasażerów - dodaje Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg

Z Tadeuszem Wiśniewskim rozmawiamy o infrastrukturze drogowej, służbie zdrowia i transporcie publicznym.

E.S.: Jak wyglądała sieć dróg powiatowych gdy obejmował Pan stanowisko Dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg?

T.W.: Powołany zostałem na stanowisko Dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg we Włocławku w 2005r w drodze otwartego konkursu ogłoszonego przez Starostę Włocławskiego.

Początki mojej pracy w Powiatowym Zarządzie Dróg nie były przyjemne ani też łatwe.

Przejąłem bardzo zniszczoną sieć dróg powiatowych o łącznej długości 395,6km, na której od momentu powstania powiatów (reforma administracyjna w 1999) nie prowadzono bądź też sporadycznie wykonywano roboty remontowe i inwestycyjne.

Codziennie w prasie lokalnej można było przeczytać anonse dotyczące uszkodzonych nawierzchni bądź też miejscowych nieprzejezdnych odcinków dróg.

Powiatowy Zarząd Dróg nie dysponował jakimkolwiek sprzętem technicznym umożliwiającym prowadzenie robót remontowych.  Wszelkie prace konieczne do wykonania były zlecane wykonawcom, naliczającym sobie w swoich rachunkach zyski dla firm.

Po przeprowadzeniu oceny stanu całej sieci dróg powiatowych wnioski wypływały samoistnie. Koniecznością stała się walka o utrzymanie i naprawę przede wszystkim nawierzchni jezdni.

Drugim ważnym elementem były zawyżone pobocza gromadzące na jezdni wodę, główny czynnik destrukcyjny  podbudowy dróg. Przeprowadziliśmy przetargi na wykonanie ich ścinki na odcinkach najbardziej zaniedbanych poprawiających spływ wody z korony dróg.

Trzecim takim istotnym problemem z którym należało się zmierzyć to stare  betonowe oznakowanie poziome i stare tarcze znaków. Na wszystkich ciągach komunikacyjnych umieszczone było niekompletne oznakowanie starej generacji i zachodziła konieczność całkowitego ich usunięcia. Sukcesywnie zwiększaliśmy bazę  sprzętową  zakupując m. in frezarkę do pni, samochody terenowe, kolejny ciągnik, pługi do odśnieżania, kosiarki do utrzymywania poboczy, piły, zagęszczarki. Celowo nie wchodzimy w zakup sprzętu ciężkiego bo jest to dla nas nie ekonomiczne, przy takim niskim stanie osobowym zatrudnienia. Wszelkie skomplikowane  roboty  w tym asfaltowe prowadzone są przez wykonawców wyłonionych w przetargach nieograniczonych.

E.S.:  Czy udało się naprawić drogi powiatowe które najbardziej ucierpiały przy budowie autostrady A-1.

T.W.: Autostrada A -1 na terenie powiatu włocławskiego przebiega na ponad 52 km odcinku, a więc przekrój terytorialny jest duży i miał on bardzo duże znaczenie przy budowie A – 1 ponieważ drogami powiatowymi dowożono  do budowy wszelkie niezbędne materiały drogowe.

Zniszczenia dróg będących w naszym zarządzie są duże ponieważ materiały te zjeżdżały na inwestycje z całej Polski i ze wszystkich kierunków. Staraliśmy się ukierunkować  ruch ciężkich pojazdów na drogi wyższej kategorii a jeżeli nie było efektów ograniczaliśmy na naszych drogach tonaż w oparciu o nową organizację ruchu.

Praktycznie wszystkie drogi powiatowe w różnym stopniu uczestniczyły w budowie tej ważnej inwestycji i  uległy w różnym stopniu zniszczeniu.

Te najbardziej zdegradowane, w najbliższym sąsiedztwie autostrady wymagały niezbędnej naprawy. Dzięki naszym zabiegom i przezorności Powiatowego Zarządu Dróg już na początku roku 2011 zostały zawarte umowy z Konsorcjum firm irlandzkich i polskich (SRB, Aprivia, Hydrobudowa)na naprawy dróg dojazdowych do budowy.

Niestety upadek tych firm uniemożliwił wyegzekwowanie robót które przewidziane były w umowie. Pomimo zaistnienia takiej sytuacji powstało roszczenie w stosunku do inwestora jakim była Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad: zostało ono w całości przeniesione (w przetargu) na nowego wykonawcę jakim okazało się konsorcjum polsko – włoskie(Salini, Impregilo, Kobylarnia).

Po zakończeniu robót na autostradzie wykonawca tj. Kobylarnia SA. wykonała te roboty naprawdę z należytą starannością dając 3 – letnią gwarancję na ich jakość.

Wykonano prawie 26km nowych nawierzchni z utwardzonymi poboczami na drogach które stanowiły bezpośredni dojazd (technologiczny)do wybudowanej autostrady. Wykorzystaliśmy w tej sytuacji przykre doświadczenia z budowy obwodnicy Kowala.

E.S.:  Jest Pan kandydatem do Sejmiku Samorządowego Województwa Kujawsko – Pomorskiego co byłoby Pana głównym celem działania w  tym gremium.

T.W.: Zdecydowałem się kandydować do Sejmiku z listy Platformy Obywatelskiej ( miejsce 6 na liście) będąc popierany przez Wspólnotę Samorządową Powiatu Włocławskiego.

Nie są mi obce  problemy o których się wypowiadam ponieważ znam doskonale  Region Kujawsko – Pomorski i tak naprawdę mogę stwierdzić że omawiane kwestie dotyczą całego województwa. Chciałbym swoją wiedzą oraz doświadczeniem a także z poparciem środowisk samorządowych wpłynąć na poprawę jakości i bezpieczeństwa sieci dróg wojewódzkich.

Dostrzegam sprawę objazdów ( obwodnic ) miast : Izbicy Kujawskiej, Lubrańca, Brześcia, Kowala.

To jest kwestia czasu dla powstania obwodnic tych miast bo są one niezbędne i konieczne dla przede wszystkim danych społeczności lokalnych.

Wybudowane węzły autostradowe na A – 1 muszą być skomunikowane  z miastem Włocławkiem oraz terenem powiatu.  Na te inwestycje konieczne są starania  o bardzo duże środki finansowe i nie ma znaczenia z jakiego źródła będą one pochodziły, byleby były efektywnie i  jak najszybciej zainwestowane.

Drugim problemem,  który nurtuje społeczność Włocławka jest służba zdrowia.

Szpital Wojewódzki we Włocławku w ostatnim okresie zbiera niepochlebne recenzje i opinie. Taki stan rzeczy trzeba zmienić jak najszybciej. Lecznica wojewódzka musi zapracować na swoją pozytywną opinię poprzez lepszą opiekę nad pacjentem oraz dofinansowanie swojej działalności. Problem opieki zdrowotnej dotyczy także Zespołu Przychodni Specjalistycznych gdzie warunki leczenia i świadczone usługi mogłyby osiągnąć wyższy poziom chodzi przede wszystkim o warunki lokalowe oraz nowy sprzęt.  Ze względu na brak możliwości pozyskania środków unijnych dla tej placówki, mając na uwadze warunki konkursów i przyjęte procedury w Urzędzie Marszałkowskim przeprowadzenie istotnych inwestycji bądź też zakupów inwestycyjnych w tej jednostce jest niemożliwe.

Bardzo ważną sprawą i narastającym problemem w skali naszego województwa jest transport publiczny.  Nie może dochodzić do sytuacji że co jakiś okres czasu powraca sprawa i problem dowozu pasażerów do granic województwa bądź też  uszczuplanie taboru do przewozu pasażerów. Dotyczy to  kolejowych przewozów regionalnych oraz komunikacji autobusowej. Linie przewozowe stają się nierentowne z różnych względów  ( coraz mniej pasażerów i nie tylko).  Lekarstwem na te problemy nie jest  zawieszanie  kursów pasażerskich.