Trwa okres godowy łosi. Zwierzęta wychodzą na drogi. Gdzie największe zagrożenie dla kierowców?

30.09.2020 po godzinie 10 zostaliśmy powiadomieni o zdarzeniu drogowym na drodze K-91. Na miejscu mundurowi ustalili, że 43-letniemu kierującemu hondą, który poruszał się w kierunku Kowala nagle z lasu wybiegł łoś i doszło do zderzenia. Kierowca nie odniósł obrażeń, natomiast zwierzę nie przeżyło. - informuje st. sierż. Tomasz Tomaszewski.

(01.10.2020) około godziny 8 zostaliśmy powiadomieni o kolizji karetki transportowej ze zwierzęciem leśnym na drodze powiatowej łączącej Wieniec-Zalesie z Włocławkiem. Na miejscu mundurowi ustalili, że karetka jechała w stronę Włocławka i nagle z lasu wybiegło zwierzę (najprawdopodobniej łoś) uderzając w bok pojazdu. W wyniku tego uszkodzone zostały drzwi i boczna szyba karetki. W pojeździe znajdowała się tylko załoga tj. kierowca i sanitariusz, którym nic się nie stało. Natomiast zwierzę po uderzeniu uciekło do lasu - dodał. 

Było niedawno zdarzenie na" jedynce" z łosiem, z jeleniem przy jeziorze Łuba, wiele kolizji z sarnami i innymi zwierzętami. Apel o ostrożność, zachowanie szczególnej uwagi poprzez przejazdy przez kompleksy leśne. Ostatni wypadek wydarzył się o godz. 10:00, w dzień, co potwierdza, że zwierzyna przemieszcza się, tym bardziej, że z jednej strony zwierzyna ma okres godowy, jelenie, daniele, czy łosie, a z drugiej strony „grzybiarze” są w lesie , którzy płoszą zwierzynę i ona niekiedy blisko jezdni wyskakuje niepostrzeżenie na drogę - podkreśla rzecznik prasowy Mieczysław Olewnik.

Musieliśmy przeprowadzić szybko akcję, tym bardziej , że łoś żył i cierpiał a ostatecznie musiał być uśpiony. To duże niebezpieczeństwo dla szybko poruszających się samochodów. W związku z tym prosimy kierowców o rozwagę. - dodał rzecznik prasowy Mieczysław Olewnik.