Reklama

Niebezpieczne odpady chemiczne w gminie Kowal. Co ustaliła policja ?

19/05/2021 13:17

Niebezpieczne odpady chemiczne w Nakonowie. 36 letni włocławianin za nielegalny transport niebezpiecznych chemikaliów trafił do aresztu i grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Do wykrycia nielegalnego procederu doszło dzięki intuicji policjanta. Funkcjonariusz w czasie wolnym od służby zauważył stojącą na polu ciężarówkę. Okazało się, że znajduje się na niej 10 pojemników z niebezpiecznym odpadami chemicznymi. Każdy z nich miał po tysiąc litrów. Niebezpieczną substancję przewoził 36 latek, który został zatrzymany i na 3 miesiące trafił do aresztu. Za nielegalny transport niebezpiecznych chemikaliów grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Policyjna intuicja już nie raz doprowadziła funkcjonariuszy do miejsc gdzie popełniono przestępstwa i skutkowała zatrzymaniem sprawców. Tak było również w nocy z soboty na niedzielę 15/16.05.2021 r.  w gm. Kowal, kiedy to policjant włocławskiej komendy wracając do domu zauważył stojącą na polu w środku nocy ciężarówkę. Postanowił powiadomić o swoich spostrzeżeniach innych funkcjonariuszy, którzy akurat pełnili służbę, aby bliżej przyjrzeli się tej sprawie.

Reklama

Gdy mundurowi dojechali na miejsce ujawnili tam otwartą ciężarówkę wraz z naczepą, jednak nigdzie nie było kierowcy. Po sprawdzeniu auta znaleźli w części załadunkowej 10 pojemników o pojemności 1000 litrów każdy z zawartością cieczy niewiadomego pochodzenia.  O znalezisku powiadomiony został inspektorat ochrony środowiska, którego przedstawiciele również przybyli na miejsce i wraz z biegłym wzięli udział w oględzinach. Podczas oględzin straż pożarna zabezpieczyła próbki substancji do dalszych szczegółowych badań. Wstępnie biegły określił, że to chemikalia mogące być niebezpieczne dla ludzi i środowiska, jednak jakiego rodzaju jest to substancja wykaże dopiero ekspertyza.

Policjanci ustalili, że zabezpieczoną ciężarówkę użytkował 36-letni włocławianin, dlatego zatrzymali go w celu złożenia wyjaśnień. Mężczyzna oświadczył, że znalazł chemikalia na swojej działce i chciał je wywieźć do firmy utylizacyjnej. Po drodze jednak zabłądził dlatego postanowił zostawić ciężarówkę na polu.

Reklama

Zebrany przez śledczych materiał dowodowy wykazał, że mężczyzna przewoził niebezpieczne substancje bez wymaganej dokumentacji i w sposób stwarzający zagrożenie, dlatego usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa przeciwko środowisku.
Wczoraj (18.05.21) podejrzany został doprowadzony przez policjantów do prokuratury i sądu, który zadecydował, że najbliższe 3 miesiące mężczyzna spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama