Rozdają rowery i hulajnogi dla Ukraińców w regionie. We Włocławku darmowa komunikacja, oferta sportowa i kulturalna?

Pod Toruniem w Gminie Lubicz w miejscowości Złotoryja odbywa się dziś festyn „Jesteśmy razem. Piknik ma na celu integrację mieszkańców z uchodźcami z Ukrainy. Mieszańcy wpadli również na szczytną akcję i chcą stworzyć wypożyczalnię rowerów i hulajnóg. Mają one zostać udostępnione dla uchodźców by mogli się nimi swobodnie poruszać.

W Złotoryi odbywa się festyn integracyjny „Jesteśmy razem” który został zorganizowany przez sołectwo i mieszkańców w szczytnym celu. Ma ono zintegrować uchodźców z Ukrainy z mieszkańcami. Na pikniku można zjeść grochówkę, kiełbaski czy inne specjały KGW. Nie zabraknie też niespodzianek dla Ukraińców.

W akcji udało się zebrać 40 rowerów i hulajnóg, które mają posłużyć uchodźcom do przemieszczania się po terenie. Używany sprzęt przeszedł remont i w niedzielę ma być udostępniony Ukraińcom. Nie brakuje też zbiórek dla potrzebujących.

W Zlotorii zorganizowano kursy językowe dla obywateli Ukrainy. Pierwsza edycja startuje 24 marca 2022 w szkole w Złotorii. Zajęcia prowadzone będą przez pracowników naukowych UMK – mieszkańców Sołectwo Złotoria, dwa razy w tygodniu w godzinach popołudniowych. Cały kurs trwa 7,5 tygodnia.

We Włocławku nie brakuje również akcji, które by wspierały uchodźców. Przypomnijmy, iż na początku marca Prezydent Marek Wojtkowski obiecywał darmową komunikację dla uchodźców.

Przygotujemy uchwałę, na mocy której przejazdy dla uchodźców z Ukrainy miejską komunikacją będą darmowe. tworzymy również ofertę kulturalną i sportową z myślą o osobach, które uciekają przed wojną na Ukrainie – pisze na swoim FB Marek Wojtkowski.

Uchodźcy z Ukrainy, którzy trafią do Włocławka ze wskazania wojewody, znajdą schronienie w obiektach hotelarskich oraz miejscach wskazanych przez miasto. Jednym z nich będzie budynek byłego domu dziecka przy ul. Krętej. Dotarły już tu łóżka i pościel, kontynuujemy doposażanie. Równolegle przygotowujemy miejsca po byłym hotelu ratuszowym przy ul. Bojańczyka – pisze również Marek Wojtkowski.

Współpracujemy z tłumaczami, którzy będą pomagać uchodźcom w najważniejszych sprawach – czytamy dalej w komunikacie.