
Zaginięcia grzybiarzy Lipno, powiat lipnowski, pod Włocławkiem. W ostatnim czasie policjanci mają wiele pracy z zaginionymi grzybiarzami. Poszukiwania miały szczęśliwy finał.
Do poszczególnych komend również w Lipnie wpływają ostatnio częste zgłoszenia o zaginięciu osób, które poszły na grzybobranie i straciły orientację.
W niedzielę 13.10.2019 ok. godziny 18.00 dzielnicowy z Lipna dostał telefon od mieszkanki tej miejscowości, która tłumaczyła, iż ze znajomą i jej dzieckiem poszły na grzyby w okolicy Brzeźna (gmina Lipno) i straciły ze sobą kontakt wzrokowy. Okazało się, iż matka z dzieckiem nie mogły znaleźć drogi powrotnej.
Po zgłoszeniu sprawy dyżurnemu dzielnicowi pojechali na miejsce, które zgłaszająca wskazała, jako miejsce wejścia do lasu. Udało się nawiązać kontakt telefoniczny z zagubioną i dzięki temu wraz z pomocą leśniczego policjanci ustalili jej miejsce pobytu. Policjanci odwieźli odnalezioną mamę z dzieckiem do miejsca zamieszkania. Nikomu na szczęście nic się nie stało – relacjonuje przebieg zdarzenia podkom. Małgorzata Małkińska z KPP w Lipnie.
3 dni później 16.10.2019 w KPP w Lipnie został ogłoszony alarm o zaginięciu grzybiarza. 87- letni mężczyzna z Łodzi wybrał się wraz z rodziną na grzyby. Nagle mężczyzna zniknął i nie było z nim kontaktu. 87-latek miewał problemy z pamięcią dlatego też zgłosili jego zaginięcie. Na poszukiwania zadysponowano 23 policjantów. Czas był nieubłagany z uwagi na szybciej zapadający zmrok. W poszukiwaniach grzybiarza na terenie Gminy Bobrowniki pomógł kierowca ciągnika oraz pracownicy sklepów, którzy widzieli mężczyznę. Dzięki akcji udało się dość szybko znaleźć zaginionego 87-latka, który trafił pod opiekę rodziny.
Podobne problemy z zaginięciami osób, które wybrały się na grzyby ma również policja w powiecie włocławskim, którzy w ostatnim czasie prowadzili poszukiwań grzybiarzy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie