Reklama

Koronawirus: Trudna sytuacja we włocławskim szpitalu. Brakuje lekarzy. Co dalej ?

nWloclawek.pl

10/04/2021 10:00

Trudna sytuacja we włocławskim szpitalu. Zła jest sytuacja kadrowa w służbie zdrowia w Polsce i nie tylko, a spotęgowała ją też panująca pandemia.

O trudnej sytuacji w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Włocławku informuje radny sejmiku Województwa Kujawsko Pomorskiego Stanisław Pawlak marszałka w piśmie do Piotra Całbeckiego z jednoczesnym wnioskiem o podjęcie pilnych przedsięwzięć dotyczących:

- utworzenia stypendiów fundowanych dla studentów wyższych uczelni medycznych wypłacanych z budżetu województwa i włocławskiego szpitala,

- nawiązania konkretnej współpracy z prezydentem Włocławka dr Markiem Wojtkowskim w celu pozyskania mieszkań w zasobach miasta w nowo budowanych blokach.

Na ten temat rozmawialiśmy z Karoliną Welką dyrektor Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala im ks. błogosławionego Jerzego Popiełuszki we Włocławku.

Jedynym sposobem aby przyciągnąć do naszego szpitala kadrę, młodych lekarzy jest podjęcie skutecznych działań. Pamiętajmy, że na naszym terenie nie ma uczelni medycznych. Jednocześnie chcę zaznaczyć, że największym orędownikiem w tym temacie jest nasz nowy dyrektor medyczny doktor Jacek Korecki, który za priorytet postawił temat pozyskania kadr medycznych, szeroko rozumianych dla naszego szpitala.- powiedziała dyrektor Karolina Welka, a następnie dodała - Dobrze byłoby gdyby władze samorządowe wsparły szpital wojewódzki i nie tylko, ale także okolice Włocławka, które udzielają pomocy medycznej mieszkańcom.

Jak podkreśla dyrektor Welka szpital ma wielu specjalistów, ale oni przyjeżdżają z innych miast do Włocławka. Według dyrektor dopóki jest wola przyjazdu z Gdańska, Łodzi czy Torunia i Bydgoszczy to dyrekcja jest spokojna, ale co dalej? Nie ma przecież wiele personelu z rodzimego Włocławka.

Byłoby dobrze, gdyby udało się zaprosić do zamieszkania i współpracy ze szpitalem młodych ludzi, którzy by się tutaj osiedlili, którzy na tę współpracę długoterminową, na stałe, na co dzień zechcieliby się zdecydować - dodaje dyrektor placówki.

Dyrektor Welka informuje, że problem kadr był przekazywany na Radzie Społecznej. Dyskutowano w szerokim zakresie z radnymi i również z radnym Pawlakiem, który zasiada w Radzie Społecznej szpitala i śledzi te sytuację kadrową od lat. Ponadto doktor Korecki, który jest od lat szefem ortopedii i traumatologii narządu ruchu również wie jak wygląda sytuacja kadrowa w szpitalu. Na bieżąco przekazuje te informacje do Urzędu Marszałkowskiego. Dyrekcja chce, aby szpital miał wykwalifikowaną kadrę ale ich zdaniem trzeba o nich walczyć dla dobra mieszkańców. Cieszy się także, że radny w interesie społecznym aktywnie działa.

Pandemia obnażyła wszystkie bolączki związane z kadrami medycznymi w całej Polsce. W naszym szpitalu, żeby coś zdziałać potrzebni są kolejni specjaliści. Sięga się po rezerwy w postaci studentów medycyny, którzy mogą obecnie wesprzeć tę walkę z koronawirusem. Nie da się ukryć, to pokazuje jak mało mamy specjalistów w tej chwili. Trzeba o kadrę apelować zabiegać. Trzeba mieć pomysł w jaki sposób lekarzy i pielęgniarki zaprosić do naszego miasta - spuentowała dyrektor Karolina Welka.